Wczytuję mapę...

Wyniki konkursu na limeryk z okazji 5 urodzin nowej siedziby MBP

Data i godzina wydarzenia
08/04/2016, godz. 10:00 - 29/04/2016

Lokalizacja
Biblioteka Główna - Hol

Kategoria
Konkurs

Wyniki konkursu na limeryk z okazji 5 urodzin nowej siedziby MBP

Konkurs na limeryk z okazji 5 urodzin nowej siedziby MBP

Werdykt i uzasadnienie

 

Werdykt jury w składzie:

przewodnicząca: Elżbieta Kampa

Danuta Łuczak

Martyna Kawka

Bartosz Suwiński

 

w dniu 07.04.2016 zdecydowało się przyznać nagrody:

 

  1. Pierwsza nagroda: Jacek Różycki Robinson

Uzasadnienie:

Nagrodzony limeryk łączy w sobie językową sprawność i elegancję, ze staroświeckim dowcipem i swadą.  Nienaganna wymowa całości prowadzi nas do zaskakującej i celnej puenty. Autor doskonale orientuje się w realiach powstawania biblioteki, wplatając do swojej historii zabawne tropy.

*

Nad kanałem były ścieki.

Doń spływały kartoteki.

Lecz ktoś zacny, 5 lat wstecz,

Ściekom, kartotekom – „Precz!” –

Rzekł i wzniósł gmach biblioteki.

 

  1. Druga nagroda: Paweł Szczeciński

Uzasadnienie:

 

Limeryk, któremu w udziale przypadł drugi laur, charakteryzuje się celowaniem w konkret. Jego treść skupia się na bogatych zasobach i zbiorach naszej Biblioteki o których w przewrotny i ironiczny sposób zaświadcza. Rzecz stanowi zachętę do zapoznania się z katalogiem MBP.

*

W bibliotece przy ul. Minorytów

Szukał raz ktoś donosów i kwitów

Stanął tuż przy regale

I nie spostrzegł się wcale

Że przeczytał katalog do świtu

 

  1. Trzecia nagroda: Joanna Żygadło

Uzasadnienie:

 

Wyróżniony limeryk odznacza się zwartą fabułą i na warsztat bierze sztandarowe imprezy realizowane przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Opolu, o których traktuje z dużą emfazą. Literackie konotacje dają wrażenie użycia trafnego konceptu.

*

Śliczna panienka, co zwała się Tola,

Weszła do biblioteki, szukając książkowego mola.

Wpadła w wir literackiej jesieni,

Tańczyła wśród książkowej przestrzeni

I wtem zajaśniała nad nią natchnienia aureola!

 

  1. Wyróżnienie: Bogusław Sobala

*

Pan Prezydent, czytelnik z Opola,

Raz skorzystać zapragnął z trezora.

Bezradnie wokół drepcze.

W końcu cicho szepcze:

„No już! Przyjmij przygody choć Zorra!”